W poniedziałek po godzinie 20 policjanci interweniowali w dzielnicy Kleszczówka, gdzie doszło do awantury z udziałem pijanego 48-latka.
- Najpierw mężczyzna zaatakował 60-letnią sąsiadkę, a potem także przybyłych na miejsce policjantów. 48-latek używając wulgarnych słów próbował nakłonić stróżów prawa, aby odstąpili od interwencji. Był pobudzony, nie wykonywał ich poleceń, a w pewnej zaczął odpychać jednego z nich i zamachiwać się pięściami w jego stronę - relacjonują mundurowi.
Pobudzony i agresywny mężczyzna został ostatecznie obezwładniony i trafił na komendę. Tam podczas badania okazało się, że w wydychanym powietrzu ma prawie promil alkoholu. 48-latka mundurowi doprowadzili następnie do policyjnej izby zatrzymań, a gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?