Na łamach żorskiego tygodnika Dziennika Zachodniego trwa akcja tropienia dzikich wysypisk oraz składowisk z niebezpiecznymi odpadami na terenie miasta.
Pani Maria mieszkająca niedaleko twierdzi, że ulica Kolejowa to jedna z najbardziej zaśmieconych arterii w całych Żorach. - Teraz znajdują się tu stare opony, ale odpady na ulicy Kolejowej to codzienność. Kawałek dalej, pod schodkami prowadzącymi na estakadę nad torami kolejowymi jest równie źle. Tutaj żadna ekipa sprzątająca nie zagląda. Od dawna ulica Kolejowa "tonie" w śmieciach - mówi pani Maria.
Inni mieszkańcy mówią podobnie. - Ulica Kolejowa to obrzeża Żor, dlatego nikt nie sprząta tu tego bałaganu. Pracownicy Zakładów Techniki Komunalnej najpierw dbają o czystość centrum miasta, a na szarym końcu jeżdżą na obrzeża. Myślę, że powinni częściej tutaj także zaglądać - mówi pani Anna Borkowska, mieszkanka Śródmieścia.
Wszystkie zgłoszenia do naszej akcji ekologicznej znajdziecie na stronie Życie po śmieciach. Zgłaszajcie nam dzikie wysypiska i ekologiczne bomby, z którymi trzeba się rozprawić.
Możecie dzwonić w tej sprawie na numer telefonu 32/634 24 53 lub pisać na adres [email protected]. Dzięki wspólnym interwencjom w naszej okolicy będzie czyściej!
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
