MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Żory: "Zostawcie mnie, bo stracicie pracę" - wołał 65-latek do policjantów

Redakcja
65-letni mieszkaniec Żor odpowie za naruszenie nietykalności i znieważenie interweniujących policjantów. Mężczyzna najpierw wszczął awanturę z żoną, a potem zaatakował mundurowych. Twierdził, że ma znajomości i zwolni ich ze służby jeśli go nie zostawią w spokoju.

W środę po 20 policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na osiedlu Sikorskiego. Powodem było agresywne zachowanie 65-latka wobec swojej żony. Kobieta po wcześniejszym powrocie z pracy zastała pijanego męża ze znajomym, a kiedy chciała wyjaśnić sytuację ten rzucił się na nią z pięściami.

- 60-latka ze strachu przed mężem schroniła się u sąsiadki i powiadomiła córkę, ta z kolei wezwała na pomoc patrol policji. Niestety pojawienie się mundurowych w mieszkaniu tylko rozzłościło mężczyznę, który stał się jeszcze bardziej agresywny. Zaczął on wyzywać policjantów i powołując się na znajomości grozić im zwolnieniem ze służby. W pewnej chwili rzucił się też na jednego z nich i szarpał za mundur - relacjonują mundurowi.

Stróże prawa w końcu obezwładnili mężczyznę i zatrzymali w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu 65-latek usłyszy zarzuty.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto