Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto Żory jest już przygotowane do walki z zimą

Katarzyna Śleziona
Stanisław Koizar ma GPS-a, w które są wyposażone pojazdy w ZTK
Stanisław Koizar ma GPS-a, w które są wyposażone pojazdy w ZTK Fot. Katarzyna Śleziona
Odśnieżanie miasta tej zimy pochłonie ponad 2 miliony złotych. Nowością jest to, że Stare Miasto będzie posypywane solą i... szarym piaskiem.

W Żorach przygotowania do akcji "Zima" są zapięte na ostatni guzik. Utrzymaniem dróg w naszym mieście zajmują się głównie Zakłady Techniki Komunalnej, które dbają o ulice, chodniki, ale i przejścia podziemne, ścieżki rowerowe, parkingi, schody, przystanki komunikacji publicznej i tereny zielone. Mają już w pogotowiu setki ton piasku i soli oraz specjalistyczny sprzęt do walki z obfitymi opadami śniegu.

Żorskie służby komunalne mają na wyposażeniu: 5 samochodów ciężarowych z piaskarką i pługiem, 4 ciągniki z pługiem i rozrzutnikiem do posypywania piaskiem oraz 4 tzw. fumikary, czyli małe traktorki do odśnieżania i posypywania chodników.

Oprócz tego ZTK mają podpisane umowy z ośmioma podwykonawcami, którzy będą pracować w dzielnicach. Każdy z nich dysponuje swoim ciągnikiem z pługiem i posypywarką. Nowością tej zimy jest to, że Stare Miasto (31 ulic) będzie posypywane solą i szarym piaskiem. - W poprzednich latach używaliśmy żółtego piasku, ale po stopieniu śniegu w ścisłym centrum miasta pozostawały brzydkie osady. Teraz zwyciężyły względu estetyczne i postanowiliśmy kupić szary piasek - mówi Anita Materzok, naczelnik wydziału infrastruktury miejskiej. Obecnie ZTK mają na stanie 100 ton szarego piasku (1 tona kosztuje 35 zł), ponad 800 ton żółtego piasku (1 tona kosztuje 20 zł) i 500 ton soli (zamówienie jest na 1100 ton, więc sól na bieżąco będzie dowożona).

Od co najmniej dwóch lat pojazdy zakładów są wyposażone w GPS-y, czyli system nawigacji satelitarnej. - Dzięki tym urządzeniom możemy sprawdzić, gdzie i jak długo jeździł kierowca pługa śnieżnego lub piaskarki. Te wszystkie informacje z GPS-a trafiają potem do komputera i mamy gotowy odczyt - mówi Pasierbek. Dziś na wyposażeniu ZTK mają 10 takich urządzeń. - Są to tak zwane GPS-y chodzące, które możemy przekładać z pojazdu do pojazdu, gdy zachodzi taka konieczność - dodaje Stanisław Koizar, pracownik ZTK, który będzie odśnieżać żorskie drogi.

Żorzanie liczą na to, że miasto tej zimy będzie dobrze odśnieżane. - Dotychczas było zawsze tak, że gdy zaczynał padać śnieg, to nasze służby już zaczynały odśnieżać trasy. Drogi były czarne. Oby tak samo było tej zimy - mówi Radosław Chmielewski, kierowca z Żor.

W zależności od warunków pogodowych odpowiednie służby zdecydują o użyciu właściwego sprzętu i będą zwiększać częstotliwość wyjazdów. Istnieje oczywiście kolejność odśnieżania dróg: najpierw Droga Krajowa numer 81, potem trasy wojewódzkie i pozostałe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto