We wtorek 11 października, kilka minut przed południem, mł. kpt. Marcin Zdziebło z PSP w Żorach oraz Mateusz Witkowski z OSP Żory przejeżdżali obok jednego z budynków mieszkalnych na os. Księcia Władysława i zauważyli pożar na balkonie na 4 piętrze. Choć byli już po służbie, natychmiast ruszyli z pomocą.
- Mateusz zauważając dym wydobywający się z balkonu jednego z bloków na osiedlu natychmiast wezwał odpowiednie służby i udał się na miejsce podobnie jak zrobił to mł. kpt. Marcin Zdziebło. Pod blokiem strażacy dostali się do klatki, a następnie na 4 kondygnacji udali się do mieszkania sąsiadów. Tam Marcin po balkonie wraz z prywatną gaśnicą przedostał się do palącego się mieszkania, a Mateusz asekurował go aby ten nie spadł. Pożar udało się ugasić przed przyjazdem na miejsce zastępów straży pożarnej - relacjonują zdarzenie strażacy z OSP Żory.
Pożar udało się ugasić, dzięki czemu nikt nie ucierpiał, a straty okazały się niewielkie. Na miejsce udały się trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej, które skontrolowały miejsce pożaru.
- Mł. kpt. Marcin Zdziebło na codzień pełni służbę jako Dowódca Zmiany. Jest oddanym i zaangażowanym w służbie strażakiem, a dzisiaj będąc w czasie wolnym wypełnił słowa roty: "...nawet z narażeniem życia" - informuje PSP Żory.
- Ta sytuacja to idealny przykład, że niezależnie czy jest się strażakiem PSP czy OSP, jest się nim całe życie. W służbie oraz poza nią - dodają ochotnicy.
Wielkie brawa dla strażaków za wspaniałą postawę!
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?