Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żorzanka oszukana na ogromne pieniądze. 61-latka straciła dorobek całego życia. Chciała zagrać na giełdzie, a padła ofiarą przestępców

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Gra na giełdzie miała być dla żorzanki okazją do szybkiego i łatwego zarobku.
Gra na giełdzie miała być dla żorzanki okazją do szybkiego i łatwego zarobku. arc.
Żorzanka oszukana na ogromne pieniądze. Pod pretekstem łatwego zysku do 61-letniej mieszkanki Żor odezwali się oszuści, którzy zaproponowali jej grę na giełdzie. Jak zapewniali kobietę, gra nie niesie za sobą żadnego ryzyka utraty pieniędzy i jest w pełni legalna. Oszukiwali. Z konta kobiety wyprowadzili grubo ponad 100 tysięcy złotych.

Żorzanka oszukana na ogromne pieniądze. 61-latka straciła dorobek całego życia. Chciała zagrać na giełdzie, a padła ofiarą przestępców

Według zapewnień to miał być łatwy sposób na zarobek, na którym nie da się stracić. Tak było, ale z góry pieniędzy, które miała zyskać żorzanka nie cieszy się ona, a oszuści, którzy wszystko dokładnie przemyśleli i okradli 61-latkę.

Do 61-letniej mieszkanki Żor pod pretekstem zaoferowania szybkiego zysku pieniędzy odezwali się przestępcy. Złodzieje zaproponowali kobiecie grę na giełdzie. Już podczas pierwszej z kilku rozmów z żorzanką, oszust zapewnił, że jego propozycja jest w pełni legalna, nie niesie za sobą żadnego ryzyka, a wręcz przeciwnie zapewni szybki zysk.

Oszust porozumiał się z kobietą co do jej kolejnej rozmowy z analitykiem giełdowym. 61-latka miała podać hasło "czekolada", które miało być przepustką do giełdowej sesji. Po kilku godzinach rzekomy analityk zadzwonił do mieszkanki Żor, a ta podała hasło.

Kobieta wówczas nie wiedziała jeszcze, że wyraża zgodę na oskubanie się ze wszystkich życiowych oszczędności. Żorzanka zaczęła wykonywać polecenia oszustów.

- Mężczyzna po drugiej stronie telefonu polecił 61-latce zainstalowanie specjalnej aplikacji, która miała umożliwić mu zdalne operacje na koncie - tłumaczy asp. szt. Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy policji w Żorach.

Złodziej faktycznie zaczął wykonywać transakcje, jednak te nie miały nic wspólnego z grą na giełdzie. Specjalna aplikacja posłużyła mu do zawłaszczenia pieniędzy z konta żorzanki.

Wprawdzie już w trakcie rzekomej sesji giełdowej 61-latka zaczęła podejrzewać, że może padać ofiarą oszustwa, lecz kobieta nie była w stanie zaalarmować policjantów.

- 61-latka próbowała skontaktować się z policjantami podejrzewając, że właśnie padła ofiarą oszustów jednak za nic w świecie nie mogła uruchomić telefonu, gdyż trwała rzekoma sesja giełdowa - wyjaśnia asp. szt. Kamila Siedlarz.

Żorzanka dopiero po zakończeniu sfingowanej przez złodziejów sesji skontaktowała się z bliskimi, którzy upewnili ją w przeczuciu, że została okradziona przez oszustów. Z konta 61-letniej kobiety przestępcy wyprowadzili dokładnie 140 tysięcy złotych!

Policjanci apelują o ostrożność w sieci. Uczulają również i przypominają, żeby nigdy, pod żadnym pozorem nie podawać danych dostępu do kont bankowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto